Automatyzacja wysyłania e-maili to potężne narzędzie – może budować relacje z klientami, edukować ich i pozyskiwać leady…
Ale tylko wtedy, gdy nie przesadzisz. Oto 3 błędy, które popełnia wiele firm przy wdrażaniu automatyzacji e-mail 👇
📨 1. Za dużo wiadomości – za szybko
Jeśli ktoś zapisał się na Twój newsletter, to nie znaczy, że chce 7 maili w 5 dni.
✅ Daj przestrzeń. Testuj odstępy. Zostaw miejsce na reakcję.
🧾 2. Zbyt długie i zbyt złożone treści
Automatyzacja ≠ referat. Im więcej tekstu i opcji, tym większa szansa, że… nic nie zostanie przeczytane.
✅ Jeden e-mail = jeden cel. Krótko, konkretnie, z jasnym przekazem.
🧠 3. Brak personalizacji i logiki w scenariuszach
Wysyłasz ten sam e-mail każdemu, niezależnie od etapu, w którym się znajduje?
✅ Segmentuj. Dostosuj wiadomość do zachowania, zainteresowań, źródła pozyskania czy nawet celuj i personalizuj treści.
🚫 Automatyzacja to nie masówka. To inteligentna komunikacja, która działa w tle – ale wygląda jakby była pisana ręcznie.
💬 Kiedy ostatnio dostałeś e-mail, który wyglądał jak spam z automatu?
Podziel się w komentarzu! 👇
📩 A jeśli chcesz przemyśleć strategię automatyzacji w swojej firmie – pomogę Ci zbudować skuteczny i nienachalny system komunikacji. Bez lania wody i bez przepalania kontaktów.