Automatyzacja kusi: mniej klikania, mniej błędów, więcej czasu. Ale jeśli zaczniesz od narzędzi zamiast od… zrozumienia procesu, możesz sobie tylko dołożyć problemów. Oto 3 błędy, które często naprawiam w firmach.
- Automatyzujesz chaos
Jeśli proces jest niejasny, nieudokumentowany i działa „bo tak zawsze było” – automatyzacja go nie ulepszy.
- ✔️ Najpierw go uporządkuj. Rozpisz. Usuń niepotrzebne kroki. Potem automatyzuj.
- Ignorujesz wyjątki i niuanse
„Wystarczy wysłać fakturę do księgowości” – dopóki nie okazuje się, że raz to robi szef, raz dział handlowy, a raz…?.
- ✔️ Zrozum, jak wygląda realny przepływ, kto kiedy decyduje i co się dzieje w niestandardowych przypadkach.
- Wybierasz narzędzie, zanim poznasz potrzeby
„Słyszałem, że n8n jest super” – może tak, ale może Twoja firma potrzebuje prostszego rozwiązania.
- ✔️ Najpierw poznaj wymagania. Potem dopasuj technologię – nie odwrotnie.
Chcesz automatyzować?
Super! Ale najpierw – poznaj, zrozum i zoptymalizuj procesy, które masz. Proces musi wynikać z problemu do rozwiązania. Nie szukaj ich na siłę. Dopiero wtedy automatyzacja naprawdę przynosi zysk nie tylko pieniędzy ale i czasu.
Jeśli nie wiesz, jak się za to zabrać – napisz. Pomagam firmom nie tylko wdrażać narzędzia, ale też porządkować procesy od podstaw.